nieuczciwe praktyki w merlin.pl

Zastanawiałem się kiedyś nad kupnem tabletu Pentagram virtuoso
Pentagram Virtuoso A5 – 699 oferta była tu. Mój aiptek wciąż świetnie się sprawuje (nawet śmiga pod linuksem) więc nie śpieszyło mi się z zakupami. Ale Pojawił się wątek na forum digartu i postanowiłem poszukać w sklepach internetowych. Nigdzie go już nie było prócz sklepu merlin.pl a tam pojawił się za 540 złotych. Ucieszyłem się ogromnie, bo to okazja, a w dodatku wyglądało na to, że tablety się kończą. Szybciutko zamówiłem, zrobiłem przelew i czekałem pełen obaw, czy w z merlina też już nie wyszedł. No ale zamówienie przyjęte, nigdzie informacji że brak na stanie …
wczoraj miała być wysyłka, więc dziś spodziewałem się kuriera, zamiast tego przyszedł e-mail:

Ponownie witamy ze sklepu internetowego Merlin.pl!

Przepraszamy za opóźnienie w realizacji zamówienia nr 4704419.

Niestety nie będziemy mogli zrealizować go w deklarowanym wcześniej terminie.
Opóźnienie w realizacji może potrwać około tygodnia.

W związku z tym, czekamy na decyzję, dotyczącą dalszych losów zamówienia.
Prosimy dokonać wyboru i kliknąć w odpowiedni link poniżej.
Odpowiedź zostanie automatycznie zarejestrowana w naszym systemie.
Wyboru można dokonać tylko raz.
Zapraszamy do śledzenia dalszego toku realizacji zamówienia poprzez strony "Historia zamówień"
1. poczekać z realizacją zamówienia do czasu wyjaśnienia dostępności brakującego towaru
– decyzja ta wiąże się z wydłużeniem czasu realizacji zamówienia o około tydzień
– w tym czasie przeszukamy inne źródła dostaw poza naszymi bezpośrednimi kontrahentami. Jeśli towar okaże się niedostępny w sprzedaży zostanie wycofany z oferty, o czym poinformujemy osobnym mailem.
2. rezygnuję z całego zamówienia
Na decyzję będziemy czekali 7 dni, jeżeli przed upływem tego terminu zamówienie zostanie uzupełnione o brakujący towar, paczkę skierujemy do wysyłki.
W przypadku braku odpowiedzi na e-mail oraz niemożności zrealizowania pełnego zamówienia w ciągu tygodnia, zostanie ono anulowane.
Jeśli z jakiegoś powodu nie możesz dokonać wyboru automatycznie prosimy odesłać e-mail z decyzją pod adres sklep1@merlin.pl

Jeszcze raz przepraszamy.
ZAMÓWIENIE NR 4704419

Zamawiający:
Tomasz Jurczyk
[…]

Pozycje, na których dostawę czekamy:
(tytuł, liczba szt., wartość)

1. MV-590672961155 – Tablet graficzny Pentagram Virtuoso P 2005, 1 szt., 540zł

wartość zakupów: 540 zł
koszt przesyłki: 0 zł
Łącznie: 540 zł Do zapłaty: 540 zł

Na czacie w merlin zapytałem jeszcze konsultantkę, czym można liczyć na dostawę (pamiętając, że znikł wcześniej z innych sklepów) a ta odpowiedziała, że trudno powiedzieć, że będzie to zależeć od dostawcy.

Postanowiłem zrezygnować, i nie musiałem klikać linka z mejla, załatwiła to za mnie konsultantka.
Spytałem jeszcze o tryb zwrotu pieniędzy, ale że konsultantka zamilkła sam poszukałem o zwrocie w faq, zrozumiałem, że pieniądze odeślą automatycznie:

… – jeśli zamówienie opłacone było przelewem on-line – zwrot nastąpi bezpośrednio na konto, z którego otrzymaliśmy przelew


No trudno pomyślałem i postanowiłem dodać do obserwowanych, żebym został poinformowany e-mailem, gdy pojawi się znów w sklepie i co się okazało?
Pentagram jednak jest! tyle że w wyższej cenie 788 złotych. szybko można policzyć, że to 145% poprzedniej ceny. Czyli tablet wrócił do oferty, niestety droższy, więc należało skłonić tych, co już zamówili do rezygnacji…
Co więcej po chwili dowiedziałem się także, że pieniądze nie zostaną mi zwrócone automatycznie, a zasiliły moje "konto" w merlinie – powstała nadpłata, i żeby ją odzyskać musze pisać email z prośba o zwrot. Co oni sobie do cholery wyobrażają, że bo takim bambuko za te pieniądze coś będę kupował?
(cholera została inne słowo, takie na K.)
Czyli reasumując: Merlin wystawia ofertę na coś, co jest niedostępne, byle byś zrobił przelew – może potem się znajdzie… Jak już złożysz zamówienie i nawet zapłacisz, to i tak nie traktują twojego zamówienia wiążąco, mogą ci sprzedać, albo nie. W allegro jak coś zostało wylicytowane, to tak, jak by została zawarta transakcja – musi zostać sprzedane w wylicytowanej cenie, w merlin.pl tak nie jest.
Po anulowaniu zamówienia (do którego skłaniają cię kłamiąc – nie mówiąc całej prawdy) musisz prosić o zwrot pieniędzy (mimo, że strona informuje o automatycznym zwrocie na konto), zamiast tego powstaje przedpłata, by zachęcić klienta do dalszych zakupów.
Co do tabletu virtuoso: jeśli klikaliście na pierwszy link i on nie działa, to nie jest to przypadek – strona znikła, a zamiast tego pojawiła się inna z nową ceną 899.00 PLN. Czyli wirtuoso się dobrze sprzedaje, skoro podnieśli cenę, ale i tak nie polecam. teraz jest zbyt drogi i zbliża się do porównywalnych wacomów, więc cenowa przewaga pentagrama mocno stopniała.

Oczywiście nie polecam też zakupów w merlin.pl